Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Szamotuły - co zostało już zrobione i co zostanie?

Redakcja
Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Szamotuły - co zostało już zrobione i co zostanie?
Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Szamotuły - co zostało już zrobione i co zostanie? Magda Prętka
Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Szamotuły zawiera zbiór inwestycji i działań zaplanowanych w mieście na lata 2011 - 2016. Część z nich udało się już zrealizować, kolejne są w trakcie lub za chwilę ruszy proces ich wykonania

Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Szamotuły zaplanowany na lata 2011 – 2016, a raczej realizacja zawartych w nim zadań, przyniosła już sporo zmian w mieście. Wśród nich wymienić można termomodernizację szpitala i zmianę jego systemu ogrzewania, budowę Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych, czy też tworzenie nowych budynków socjalnych przy ulicy Nowowiejskiego. Na tzw. półmetku wdrażania zawartych w programie założeń i celów konieczna stała się jednak jego aktualizacja. Służyło temu m.in. poniedziałkowe spotkanie z przedstawicielami jednostek organizacyjnych zajmujących się tematyką gospodarki komunalnej i strefą społeczną.

W trakcie dyskusji Anna Wower, Powiatowy Konserwator Zabytków, zwracała uwagę przede wszystkim na płytę Rynku. Zlikwidowanie lub przynajmniej zmniejszenie liczby miejsc parkingowych, a także opracowanie jednolitej kolorystyki dla odnawianych budynków (zbiór określonych barw - miasto opracowuje paletę kilku kolorów, które przedstawia właścicielom kamienic przed planowanym remontem), w jej przekonaniu, stanowi podstawę rewitalizacji centrum miasta. Słusznie zauważała też, że władze Szamotuł powinny włączać się w proces odnowy kamienic i niejako ułatwiać go np. poprzez zwalnianie właścicieli budynków z podatku od nieruchomości na określony czas. Innym pomysłem podawanym przez nią było zaś opracowanie kodeksu reklam, a więc zbioru zasad mówiących o tym, jak powinny wyglądać szyldy i reklamy umieszczane na Rynku, choćby w odniesieniu do zajmowanej przez nie powierzchni.

Zdaniem Romana Luthra z szamotulskiego urzędu z kolei, kwestie podawane przez panią konserwator, jak i szereg innych mogły by znaleźć się w specjalnym planie zagospodarowania samego centrum miasta – tzw. planie podłogi Rynku. Luther tłumaczył, że najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie go i wcielenie w życie na zasadzie prawa miejscowego, stanowiącego również próbę uporządkowania ruchu w tej części Szamotuł np. w odniesieniu do organizacji przejść dla pieszych. Twierdzi on bowiem, że korki ciągnące się ulicą Dworcową w stronę Rynku często spowodowane są właśnie przez tzw. miejskie zebry.

– Można by zastanowić się, czy ewentualnie jakiś przejść nie należało by wyeliminować . – mówił.
Uporządkowanie centrum miasta

W trakcie dalszej dyskusji szerzej poruszono temat bałaganu komunikacyjnego na Rynku. Uwagę na tę kwestię zwracał Kazimierz Michalak, członek Zarządu Powiatu. Tłumaczył, że jako osoba mieszkająca poza Szamotułami, może spojrzeć na pewne rzeczy z zewnątrz, a takową wydaje się również pomysł wyłączenia części Rynku z ruchu ulicznego. Wielokrotnie podejmowany był on już przez władze miasta i z pewnością mógłby przyczynić się do uporządkowania komunikacji na Rynku. Problem jednak w tym, że część mieszkańców nie podchodzi do tego planu z entuzjazmem, o czym pisaliśmy już latem ubiegłego roku.

W odniesieniu do likwidacji miejsc parkingowych na Rynku Michalak przekonywał zaś, iż byłoby to dobre rozwiązanie, choć dość trudne do zrealizowania. – To odważne posunięcie, ale może warto byłoby spróbować. – mówił nawiązując równocześnie do problemu starych, nieużytkowanych nieruchomości. Sugerował, iż być może bardziej sensownym posunięciem byłoby ich wyburzenie i zorganizowanie na tym terenie parkingów zamiast „wpuszczania” tam podmiotów, które i tak wymagać będą stworzenia dodatkowych miejsc postojowych. Tym samym parkingi powstawały by na obrzeżach centrum miasta i stanowiły alternatywę dla likwidacji miejsc na Rynku. Z czasem, być może, mieszkańcy przyzwyczaili by się do parkowania poza ścisłym centrum, dzięki czemu faktycznie zostało by ono w tej kwestii uporządkowane.

Ciekawym punktem w dyskusji stał się pomysł Romana Luthra dotyczący spojrzenia na Rynek nie tylko z frontu, ale i od strony bocznych uliczek , a więc na tyłu kamienic. Mówił on o przystosowaniu podwórzy do czasów obecnych – wydzielania na ich terenie przestrzeni zielonych, które służyły by mieszkańcom jako miejsca relaksu.

W trakcie spotkania pojawił się również pomysł włączenia do obszaru rewitalizacji dodatkowych ulic - Staszica i 3 Maja. Roman Luther przekonywał także, że można by było pochylić się nad przyzwyczajeniami mieszkańców - odwoływał się do skrótowej drogi biegnącej wzdłuż rowu przy ulicy 3 Maja do dworca PKP, którą szamotulanie często się przemieszczają, a która w gruncie rzeczy jest drogą dziką. Pojawił się wiec pomysł tworzenia nowych ciągów komunikacyjnych.

Rewitalizacja jest procesem niezwykle złożonym, zaplanowanym na lata. W dalszym etapie aktualizacji programu odbędą się również konsultacje z mieszkańcami. Wśród zadań zawartych w programie znalazła się m.in. rewitalizacja Parku Zamkowego i Jana III Sobieskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto