Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pniewy. Szósta kolejka Ligi Sołectw [ZDJĘCIA]

Robert Poczekaj
W hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pniewach zagrała liga, w której rywalizują reprezentacje sołectw Gminy Pniewy

W związku ze zmianą terminu rozgrywanego przez Red Dragons spotkania ligowego, Pniewska Amatorska Liga Futsalu grała w sobotnie popołudnie. Szóstą kolejkę zainaugurowały zespoły Buszewka i Zamorza. Pierwsza połowa meczu i początek drugiej należały bezapelacyjnie do Buszewka. W 3 i 4 minucie bramki strzelał Hubert Kosicki. W 10 minucie wynik podwyższył Jakub Rosada. Zrobiło się 3:0 dla Buszewka. Zamorze często kontratakowało, ale w bramce Buszewka świetnie spisywał się
Mateusz Kwiatkowski. Do końca pierwszej odsłony spotkania wynik nie uległ już zmianie. Na początku drugiej połowy Zamorze traci czwartą bramkę, po strzale Fabiana Steerboka. Jednak futsal jest nieprzewidywalną dyscypliną, w której wszystko może się wydarzyć. Zamorze nie straciło woli walki mimo dość trudnego dla nich wyniku. Na 13 minut przed końcem meczu reprezentacja Zamorza zaczęła odrabiać straty. Po bramkach Wojciecha Michalaka, Marcina Gapika i Dariusza Wernera. W ostatniej minucie determinacja została nagrodzona. Bramkę na 4:4 zdobył Wojciech Michalak.
Kolejne spotkanie również miało dość ciekawy przebieg. Rywalizowały w nim zespoły Nojewa i Turowa. Po pierwszej wyrównanej połowie na tablicy wyników widniał remis 2:2. Strzelcami bramek byli: dwukrotnie Dariusz Beszterda z Turowa i Szymon Skrzypek oraz Kamil Wieczorek z Nojewa. Druga połowa przebiegała pod dyktando młodych piłkarzy z Nojewa, w efekcie czego trzy bramki zdobył Daniel Januchowski i dwie Maciej Olech. Nojewo pewnie deklasuje zespół z Turowa 4:3.
W kolejnym meczu spotkała się Lubocześnica z Koninkiem. Od początku zdecydowanym faworytem była reprezentacja Lubocześnicy. Dlatego widzowie z pewnym zaskoczeniem przyjęli dość skromną (2:1) przewagę faworytów. W drugiej odsłonie Lubocześnica kontrolowała grę i zdobywała kolejne bramki. Strzelcami bramek dla zwycięzców byli: Sławomir Szmyt - 2, Bartosz Ochla - 1, Marcin Piasek - 1, Krzysztof Roj - 1, Kamil Ciszak - 1, Przemysław Marciniak - 1 Dla Koninka dwie bramki dobył Jakub Waśkowiak.
Być może zmiana terminu rozgrywanej kolejki sprawiła, że trzecia drużyna PALFS nie skompletowała składu na sobotnie spotkanie z Buszewem. W efekcie, Zajączkowo musiało oddać mecz walkowerem, a wicelider bez wysiłku zainkasował trzy punkty. W tabeli prowadzi Lubocześnica, która ma przewagę 3 punktów nad wiceliderem Buszewem i osiem punktów nad zespołem Zajączkowa. Następna kolejka rozegrana zostanie 27 stycznia. Pierwszy mecz o godzinie 15. W imieniu organizatorów zapraszamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto