Rozpoczął się sezon grzewczy. Mieszkańcy nie tylko dużych miast narzekają, że nie ma czym oddychać. Powód? Nadal wiele osób pali w piecach i to materiałami daleko odbiegającymi jakością od tego co powinno tam trafiać.
Zgodnie z najnowszym raportem Europejskiej Agencji Środowiska, aż 19 z 20 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy znajduje się... w Polsce. Wśród bliskich naszego powiatu miast na liście znalazł się Nowy Tomyśl, gdzie w 84 dni w roku przekroczone jest średnie stężenie PM10.
A jak jest w powiecie szamotulskim? Tak do końca nie wiadomo, bo czujniki badające stan powietrza zamontowano jedynie w Kaźmierzu. Pomiary tam dokonywane wcale nie napawają optymizmem i tej jesieni wielokrotnie wskazywały na przekroczenia stężeń pyłów.
Można zadać przewrotne pytanie czy jakość powietrza czy w ogóle ochrona środowiska kogoś w powiecie interesuje? W niedawnej kampanii jeśli problem ten pojawiał się gdzieś to marginalnie. Jak wskazuje Bartosz Węglewski, szamotulski radny: - Tematy dotyczące środowiska są dość często spychane w polityczny kąt ze względu na ich niską atrakcyjność czy możliwość uzyskania rezultatów w dopiero bardzo długim okresie czasu.
Radny wskazuje, że poważna dyskusja nad jakością powietrza od dłuższego czasu trwa w Polsce, najwyższy czas abyśmy, poważnie przyjrzeli się temu tematowi także w Gminie Szamotuły.
- Wiemy jak wiele szkód wyrządza smog, jak wielka niewiedza jest jeszcze wśród Polaków na temat spalania śmieci, czy rzeczy będących przesiąkniętymi chemikaliami. Z tym problemem borykają się Szamotuły, a dostrzegam to na własnych płucach biegając wieczorami po naszym mieście. Gmina i każdy z nas powinien zacząć nie od karania, a od edukowania społeczeństwa na ten temat, a tylko w momencie jeżeli nie przynosi to radykalnych skutków przejść do bardziej zdecydowanych prawnych reakcji. Ludzie, którzy przyczyniają się do powstawiania smogu powinny wiedzieć, że trują nie tylko innych, ale co istotniejsze trują swoje rodziny przyczyniając się do wielu chorób tych lżejszych i tych prowadzących bezpośrednio do śmierci. Tak więc apeluję o włączenie się do akcji, która pozwoli nam monitorować stan powietrza w gminie, a także do ogrzewania swoich domów, mieszkań w sposób jak najmniej wpływający negatywnie na środowisko – podkreśla Bartosz Węglewski.
Aby leczyć chorobę potrzebna jest diagnoza. A tej, jeśli chodzi o smog bez czujników monitorujących stan powietrza nie da się postawić. Najszybciej czujniki mogą trafić nie tylko do Szamotuł dzięki konkursowi „Wiem czym oddycham” Avivy. Ogłoszona została kolejna jego edycja, a dzięki wcześniejszej czujki trafiły do Kaźmierza. Czy trafią do kolejnych miejscowości w powiecie zależy tylko od ich mieszkańców, bo liczy się tylko liczba głosów oddanych w głosowaniu.
- W naszej gminie zgłoszono cztery lokalizacje – potwierdza Bartosz Węglewski. - Dwie w Szamotułach przy ul. Wojska Polskiego oraz 3 Maja, 1 w Pamiątkowie przy ulicy Szkolnej i jedną w Gałowie przy ulicy Gruszowej. Wszystko, co trzeba zrobić do podać adres e-mail, numer telefonu i potwierdzi w mailu swój głos. Aby otrzymać czujnik, dana lokalizacja musi znaleźć się w pierwszej setce akcji. Szansę są ogromne tylko potrzebujemy wsparcia wszystkich mieszkańców gminy!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
