Mieszkaniec gminy Ostroróg niepokoi się o stan jezior

W piśmie wskazał na problem niskiego stanu wód na obszarze lokalnych jezior – Jeziorka, Mormin, Jeziora Wielkiego oraz Wolskiego.

Jak poinformował - poczynione do tej pory czynności przed lokalnymi urzędami nie przyniosły w zasadzie żadnej oficjalnej reakcji – co z uwagi na potencjalne konsekwencje braku działań prewencyjnych może doprowadzić do niepowetowanych strat.

- Z uwagi na zbliżający się okres letni, a co za tym idzie związane z nim wyższe temperatury oraz występującą w ostatnich latach suszę, koniecznym jest podjęcie pilnych działań, aby uniknąć negatywnych konsekwencji dla społeczności Gminy Ostroróg. Wobec braku jakichkolwiek działań ze strony lokalnego Nadzoru Wodnego w Szamotułach oczywistym jest, że tylko praca u podstaw, poprzez uświadomienie lokalnej społeczności na istniejący problem i jego potencjalne konsekwencje, być może zostanie zauważona przez urzędników, którzy podejmą w tym zakresie konieczne działania - informuje.

Jak dodaje – wymaga zwrócenia uwagi na fakt, że niewystarczający poziom wody będzie niósł z sobą niską zawartość tlenu. Powyższe może prowadzić do wystąpienia przyduchy, w wyniku której zginą ryby oraz inne organizmy żyjące w wodzie. Przyducha jest bezpośrednim skutkiem niskiego poziomu wody i braku jej przepływu, powodując zmniejszenie rozpuszczalności tlenu i przyspieszając rozkład substancji organicznych.

- Przypomnieć należy sytuację, która miała miejsce w ostatnim czasie na pobliskim jeziorze w Niepruszewie – co doprowadziło do zamknięcia jeziora w trakcie sezonu wakacyjnego. Podjęcie działań prewencyjnych, poprzez wdrożenie odpowiednich środków, zmierzających do poprawy retencji wody nie jest kosztowne – żeby nie powiedzieć bardzo tanie w stosunku do kosztów usunięcia potencjalnych zaniedbań. Zamknięcie lokalnych plaż, śnięcie ryb, konieczność zaangażowania dziesiątek lub setek osób w usuwanie konsekwencji przyduchy, a także konieczność zwołania sztabu kryzysowego jest z pewnością rzeczą, którą wszyscy chcielibyśmy uniknąć - dodaje

Sprawa jest poważna. W związku z tym faktem jeszcze 29 maja wysłaliśmy maile w tej sprawie zarówno do Gminy Ostroróg, jak i przede wszystkim do Nadzoru Wodnego w Szamotułach, z prośbą o przekazanie informacji, czy sprawa jest znana oraz czy przewidywane są jakieś działania w tym zakresie.

Tego samego dnia kierownik Nadzoru Wodnego w Szamotułach poinformował nas, że pytanie przesłał zgodnie z kompetencją, a więc do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Gmina Ostroróg również poinformowała o przekazaniu sprawy do PGW Wody Polskie w Szamotułach. Niestety, do momentu publikacji materiału, nie otrzymaliśmy żadnej nowej informacji zwrotnej w tej sprawie. Do sprawy więc wrócimy, gdy tylko pojawią się nowe informacje.