Domy Krasnoludów w puszczy Noteckiej. Miejsce w zgodzie z naturą. Prawdziwa gratka dla fanów Tolkiena i nie tylko

Głęboko w Puszczy Noteckiej ukryta jest miejscowość Bębnikąt, to tam, kilkanaście lat temu powstało magiczne miejsce "Osada Leśna Bębnikąt".

-Z żoną kochamy piesze wędrówki po Bieszczadach, jak tylko zobaczyliśmy to miejsce, poczuliśmy że odnaleźliśmy tu to co kochamy, spokój, ciszę i harmonię z naturą- rozpoczyna historię właściciel Osady Bębnikąt.

Gospodarze zaczęli tworzyć. Powstały pierwsze budynki w starym stylu, dbając o każdy szczegół. Wszystko idealnie współgrające z klimatem puszczy. Właściciele rozpoczęli swoją przygodę z wynajmowaniem miejsca na różnego rodzaju spotkania i wydarzenia.

-Sytuacja wymknęła nam się trochę spod kontroli. Okazuje się, że mieliśmy bardzo dużo pomysłów. Samo to miejsce nas tak zaczarowało, że zaczęliśmy tworzyć- kontynuuje właściciel.

Agroturystyka Bębnikąt, zyskała dużą sławę po programie telewizyjnym Polsatu "Farma". Ciągły rozwój osady i ogromne zainteresowanie wynajmami, spowodowały, że zaczęła być potrzebna rozbudowa miejsc noclegowych.

-Pewnego dnia spotkaliśmy człowieka, którego nazwaliśmy Artystą. Zauroczył nas swoimi pomysłami, realizacjami i wizją. Wśród jego pomysłów było stworzenie u nas domków inspirowanych powieścią Tolkiena, Hobbit. Miały one rozbudować naszą bazę noclegową- informują właściciele.

Sytuacja skomplikowała się, kiedy wykonawca Artysta, po otrzymaniu pieniędzy na realizację budowy rozpłynął się w powietrzu. Wykonał dwa domki i nie pokazał się przez okres 6 miesięcy. Po tym czasie, jak relacjonują właściciele zjawił się, by rozpocząć prace nad kolejnymi domkami, jednak nie trwało to długo. Tym razem zostawił Bębnikąt na dobre.

Budowa osady stanęła na 12 miesięcy. W tym czasie właściciele gorączkowo poszukiwali kogoś, kto podjąłby się dokończenia projektu.

-Udało się, znaleźliśmy Pana Adama, który uwierzył w nasz projekt i podjął się jego wykonania. W krótkim czasie znaleźliśmy również Pana Mateusza z firmy WOOD architekt, który wykonał przepiękną wizualizację tego miejsca. W całość połączyła to Pani Ewelina Jurczyńska z firmy Papillon Media z Częstochowy, która jest niezastąpiona w sprawach marketingowych- informuje Właściciel

Wioska krasnoludów została starannie przemyślana przez wykonawców oraz gospodarzy. Domki powstają nad małym jeziorkiem, idealnie wkomponowane w otoczenie, tak by zachęcały do delektowania się naturą.

Wnętrza domków będą jasne i delikatne. Materiały, które zostaną użyte do wykończenia wnętrz pochodzą z odzysku, co nie tylko ma pozytywny wpływ na środowisko, ale pozwala stworzyć idealny klimat w starym stylu.

Trudna sytuacja właścicieli Bębnikątu doprowadziła do poznania ekipy, na której Osada może polegać. By domki krasnoludów mogły powstać, równolegle do budowy wioski powstało miejsce, które niewątpliwie zrobi wrażenie na każdej Parze Młodej, szukającej rustykalnego miejsca na swoje przyjęcie weselne.

Powstała stodoła, czyli miejsce przewidziane na większe przyjęcia. Idealnie wpisuje się w klimat rustykalnych wesel, miłośników slow wedding i wszystkich tych, którzy kochają naturę.

Jak informują gospodarze, miejsce to powstało z myślą o pobytach dla zorganizowanych grup czy rodzin. Dlatego podczas takich wydarzeń obiekt będzie zamknięty do zwiedzania.

-Tak by zwiedzać nasz obiekt, zapraszamy wszystkich w tygodniu. Miejsce to jest stworzone do wypoczynku, dlatego nie możemy pozwolić na to, by obce osoby, kręciły się po agroturystyce, kiedy inne będą wypoczywać. Dlatego Osada otwarta jest dla zwiedzających wyłącznie w tygodniu- opowiada gospodarz.

Osada Bębnikąt to miejsce o wyjątkowej filozofii. Gospodarze stworzyli azyl w środku Puszczy Noteckiej, w którym każdy odwiedzający poczuje spokój, naturę i to czego oni sami poszukiwali podczas długich, pieszych podróży po Bieszczadach.

Osada Krasnoludów to niewątpliwie gratka dla wszystkich fanów powieści Tolkiena. Z pewnością, będzie to wyjątkowa atrakcja na mapie Polski, która przyciągnie rzeszę miłośników fantasy z całego świata.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Turniej siatkówki plażowej w Kowalewku. Charytatywna akcja dla małego Maciusia z Obornik, który walczy z guzem mózgu