Garden Party w Obrzycku
9 dj - ów, spora dawka energicznej muzyki, świetny klimat i niczym nieograniczona zabawa! Tak w telegraficznym skrócie opisać można to, co w sobotni wieczór i noc zadziało się w Obrzycku. Garden Party - wydarzenie plenerowe zorganizowane przez Miasto Obrzycko przy współpracy z firmą Sound&Light oraz Ekipą Pralni
Sebastiana Spychały, a także przy wsparciu licznego grona sponsorów i OSP Obrzycko, stało się największą imprezą klubową tego roku w powiecie szamotulskim. Jej pomysłodawcami byli obrzyczanie - Mikołaj Garczarek i Tomasz Garczarek.
Choć zabawa wystartowała chwilę po godzinie 20.00, pod sceną tłoczno zrobiło się dopiero późnym wieczorem. Teren za strażnicą przy ulicy Strzeleckiej wypełnili zarówno wytrawni miłośnicy i miłośniczki muzyki klubowej, jak i zaciekawieni wydarzeniem obrzyczanie oraz obrzyczanki. Nie brakowało dzieci, młodzieży, a nawet osób w wieku senioralnym. W istocie, impreza zgromadziła pokolenia, stając się przy tym okazją do zacieśnienia sąsiedzkich więzi.
Przez blisko 10 godzin elektroniczne brzmienie, niczym echo roznosiło się po mieście i okolicy, zachęcając do tańca. Zadbała o to ekipa świetnych dj-ów, w tym: Flex, Topdad, Made, Diverts, Rix Bell, Diabllo, Jay Bae, Cat oraz Simon. Popisy sceniczne dopełniła fantastyczna gra świateł. Takiej oprawy nie powstydziłby się żaden z dużych, ogólnopolskich festiwali.
Organizatorzy zadbali nie tylko o ciekawy program muzyczny. Na przybyłych czekała również strefa gastronomiczna, ogródek piwny oraz stoisko ze świetlnymi gadżetami. Z myślą o zmotoryzowanych przygotowano duży parking. Finał zabawy nastąpił przed godziną 4.00 rano.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?