Zawiadomienie wpłynęło w poniedziałek, 24 kwietnia. Pracownicy WIOZ razem z policją udali się na miejsce.
– Naszym oczom ukazał się mały, czarny piesek w czerwonych szelkach pływający w brudnej, płytkiej wodzie w opuszczonym, grożącym zawaleniem budynku. Obok niego schody i drewniana szpula - miejsca, gdzie mógł wyjść z wody. Przerażająca cisza. W pomieszczeniu obok pentagramy, głowa lalki, opisane ściany
– poinformował na Facebooku WIOZ.
I wskazał: - Po odczytaniu chipa okazało się, że sunia miała 8 miesięcy! Psie dziecko!
Jak zginęła? Czy umierała w cierpieniach? Dlaczego pływała w tej wodzie… Tysiące pytań kołatało w naszych głowach.. Właściciel nie zgłosił jej zaginięcia! Po wielu telefonach na miejsce dojeżdża technik policyjny i przeprowadza pierwsze oględziny. Wnioski technika - widoczne otarcia. Widoczna czerwona substancja na ciele.
Przyczynę i okoliczności śmierci młodego psa wykaże sekcja zwłok. Sprawę wyjaśnia policja. Pracownicy WIOZ ustalili właściciela zwierzęcia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody