Region. Czy pociągi znów pojadą z Szamotuł do Międzychodu? Firma BBF przygotuje studium!

Linia kolejowe nr 368 Szamotuły - Międzychód

Na tę informację graniczące ze sobą powiaty: szamotulski i międzychodzki czekały z dużym zniecierpliwieniem. We wtorek, 13 lipca Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego, Krzysztof Grabowski wraz z prezesem firmy BBF, Maciejem Adamczakiem podpisali umowę na jedno z kluczowych działań dotyczących projektu rewitalizacji linii kolejowej nr 368 Szamotuły - Międzychód. To właśnie BBF (firma wyłoniona w postępowaniu przetargowym) przygotuje wstępne studium planistyczno - prognostyczne dla przedmiotowej inwestycji, które stanowić będzie niezbędny dokument w procedurze ubiegania się o środki na realizację zadania z rządowego programu „Kolej+”.

Studium powinno być gotowe jesienią. 24 listopada bowiem mija termin zgłoszenia go do PKP PLK. Zgodnie z rozstrzygnięciem przetargowym, opracowanie dokumentu kosztować będzie blisko 1,1 mln zł. W połowie sfinansuje go Urząd Marszałkowski, a w połowie wszystkie samorządy znajdujące się przy linii kolejowej nr 368, łącznie z gminą Pniewy i Stowarzyszeniem Metropolia Poznań.

Rywalizacja o pieniądze będzie zacięta

Warto zaznaczyć, że do programu "Kolej+" Urząd Marszałkowski zgłosił w sumie 5 projektów z Wielkopolski. Wszystkie pozytywnie przeszły kwalifikację do II etapu naboru, której dokonało PKP PLK. Oprócz rewitalizacji linii kolejowej Szamotuły - Międzychód (ta stanowić ma jedno z zadań priorytetowych) o rządowe środki ubiegać się będą również zadania dotyczące m.in. odnowy linii kolejowej nr 369 na odcinku Śrem – Czempiń oraz linii kolejowej nr 360 na odcinku Gostyń – Kąkolewo.

Wartość przedsięwzięcia, które miałoby zostać zrealizowane na terenie powiatów szamotulskiego i międzychodzkiego ostrożnie szacuje się na około 350 mln zł. Program dla całego kraju natomiast wart jest 6,6 mld zł, w tym 5,6 mld zł stanowią środki budżetu państwa, a około 1 mld - środki jednostek samorządu terytorialnego. Rywalizacja o pieniądze będzie więc zacięta.

Gdyby jednak rewitalizacja linii kolejowej Szamotuły - Międzychód nie otrzymała wsparcia z programu "Kolej+", jest dla niej pewna alternatywa na pozyskanie środków z innego źródła. Już w roku 2020 bowiem Zarząd Województwa Wielkopolskiego zgłosił inwestycję do Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Starania o rewitalizację trwają od lat

Przypomnijmy, że intensywne działania zmierzające zarówno do odnowy linii kolejowej nr 368, jak i linii kolejowej nr 363 Międzychód – Pniewy – Rokietnica trwają już od 2017 roku. Przedstawiono wówczas list intencyjny dotyczący ich rewitalizacji. W połowie 2017' podpisali go reprezentanci poszczególnych samorządów, a Powiat Międzychodzki podjął się roli koordynatora działań w tym zakresie.

W ich ramach zlecono przygotowanie prognozy wielkości ruchu pasażerskiego i towarowego, czyli tzw. potoków pasażerów i towarów. Z opracowania wynikało, że obie linie mają potencjał do tego – w kontekście ruchu zarówno pasażerskiego, jak i towarowego – by opłacało się je eksploatować, a ponad 90 proc. ankietowanych osób (z ponad 6 tysięcy przebadanych) chciałoby w przyszłości z tych linii korzystać. Czy zostaną ponownie uruchomione? Czas pokaże.

Niemniej, podpisanie umowy na opracowanie wstępnego studium planistyczno - prognostycznego dla rewitalizacji kolejowego połączenia między Szamotułami a Międzychodem stanowi niezwykle ważny krok na drodze do realizacji inwestycji, o której mieszkańcy i mieszkanki obu powiatów marzą od lat.