Sokół Pniewy ponownie wygrywa w świetnym stylu [ZDJĘCIA]

12 kolejka V ligi Rbsport.pl przyniosła znakomite rozstrzygnięcie dla pniewskiego Sokoła. Choć w pierwszych minutach meczu z Piastem Poniec wiele nie wskazywało na to, że sprawy przybiorą tak dobry obrót. To piłkarze Piasta byli od początku bardziej aktywni i stworzyli sobie kilka lepszych sytuacji na zdobycie bramki. Raz piłka po strzale rywali w "światło" bramki trafiła w bark pniewskiego piłkarza, piłka wylądowała za linią końcową. Innym razem Kamil Lesiński musiał się wykazać refleksem po "nieprzyjemnym" strzale w dolny sektor bramki.
Prowadzenie dał pniewianom Wojciech Górecki. Wykorzystał fakt, że bramkarz prawdopodobnie chciał przejąć piłkę i przedryblował go, na koniec skutecznie posyłając piłkę do siatki. Kibiców z Pniew cieszy tak efektowny powrót do gry po długiej kontuzji sympatycznego zawodnika.

Goście nie zamierzali odpuszczać, siedem minut później po akcji rozegranej ze stałego fragmentu gry umieścili piłkę w bramce. Sędzia nie uznał jej, dopatrując się spalonego.

Drugą połowę Sokół Pniewy rozpoczyna z lepszym pomysłem na grę. Świetnie zaprezentował się Marcin Chorzępa, który w 54 minucie wykorzystał nieporozumienie pomiędzy bramkarzem, a obrońcami rywali. Cztery minuty później gospodarze dali się zaskoczyć. Przyjezdni zdobyli kontaktową bramkę. Skuteczna i pewna gra Sokoła nie dała jednak rywalom znalezienia drogi do swej bramki. Skutecznie natomiast strzela ponownie Marcin Chorzępa. Później na listę strzelców dopisuje się Kacper Golec po asyście Chorzępa. Swój świetny występ Chorzępa przypieczętowuje jeszcze jednym trafieniem w ostatniej minucie meczu. Sokół pewnie wygrywa aż 5:1.
Drugie zwycięstwo z rzędu i najwyższa wygrana w tym sezonie. Za tydzień Sokół będzie grać o 15:00 w Buku z Patrią.

W sobotę również swoje spotkania rozegrali pozostali pięcioligowy. Sparta wysoko wygrywa. Niestety Błękitni Wronki przegrywają drugie spotkanie z rzędu. Tym razem ulegli 1:2 Czarnym Czerniejewo. Strzelcem jedynej bramki był Kamil Bździel. Błękitni Wronki otworzyli wynik spotkania, niestety nie potrafili zwycięstwa dowieźć do końcowego gwizdka. Za tydzień swej szansy na rehabilitację i ligowe punkty szukać będą na wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Łobżenica.