W dniu 27 sierpnia br. Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wpisania alei lipowej znajdującej się przy ulicy Wiosny Ludów w Szamotułach do rejestru zabytków. Tym samym wstrzymane zostały jakiekolwiek prace związane z inwestycją, którą gmina zamierzała na Wiosny Ludów przeprowadzić.
- Od dnia wszczęcia postępowania w sprawie wpisu zabytku do rejestru do dnia, w którym decyzja w tej sprawie stanie się ostateczna, przy zabytku, którego dotyczy postępowanie, zabrania się prowadzenia prac konserwatorskich, restauracyjnych, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu ulicy – wyjaśnia Jolanta Goszczyńska, Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków i dodaje, że Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu jest w trakcie procedury zamawiania karty ewidencyjnej dla alei lipowej. Planowane jest także wykonanie jej oględzin.
Działania samorządu na ulicy Wiosny Ludów, przynajmniej czasowo zostały zawieszone. Jest to istotne przede wszystkim z uwagi na fakt, że gmina pozyskała na przebudowę ponad milion złotych dofinansowania z Funduszu Dróg Samorządowych, co stanowi 50 proc. wartości całej inwestycji (2 mln 170 tys. zł). Zadanie realizowane miało być w cyklu 2-letnim i obejmować m.in. wymianę nawierzchni drogi, budowę chodników oraz zjazdów, odwodnienie ulicy kanałem deszczowym, a także budowę ronda przy skrzyżowaniu z ulicą Ogrodową. Z uwagi na zakres prac podziemnych, zdaniem urzędników, wycinka około 20, ponad 100-letnich lip, jest konieczna. A to spotkało się z licznymi protestami mieszkańców i mieszkanek – nie tylko z ulicy Wiosny Ludów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: CZY 100-LETNIE LIPY NA ULICY WIOSNY LUDÓW ZOSTANĄ WYCIĘTE?
W trakcie ostatniego posiedzenia Rady Miasta i Gminy Szamotuły burmistrz, Włodzimierz Kaczmarek tłumaczył, że jeśli drzewa faktycznie trafią do rejestru, przyznana przez wojewodę dotacja przepadnie. Środki te nie mogą zostać wydatkowane na inny cel.
- Jest to zadanie z kolejnym dofinansowaniem, które z przykrością - jeśli trzeba będzie - zwrócimy, czy go nie wykorzystamy – stwierdzał burmistrz Kaczmarek.
Gmina nie zdążyła jeszcze rozpocząć prac na ulicy Wiosny Ludów. Szamotulski magistrat jest na etapie procedowania przetargowego.
- Myślę, że do tego czasu uda się pani konserwator podjąć decyzję administracyjną w sprawie wpisania drzew na listę zabytków. Wtedy zwrócimy się do pani konserwator, bo to będzie odpowiedni organ, o wydanie zezwolenia na wycinkę drzew z odpowiednim wnioskiem i w zależności od tego wniosku będziemy podejmować dalsze kroki – mówił Kaczmarek - W momencie odmowy wycinki drzew, nie widzę możliwości technicznych przeprowadzenia tej inwestycji. Nie narażę mieszkańców ulicy Wiosny Ludów na niebezpieczeństwo wypadku przeprowadzenia ewentualnych prac ziemnych, natomiast bez wycinki drzew ta inwestycja nie ma racji bytu - dodawał.
W chwili obecnej trudno wyrokować, jaki będzie finał działań konserwatora i kiedy on nastąpi. Do tematu będziemy zatem powracać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
