Wspaniałe sukcesy zawodnika szamotulskiej "Orki". To jeden z najszybszych pływaków w mieście!

Wspaniały sukces zawodnika szamotulskiej "Orki"

Michał Sawiński - zawodnik Pływackiego Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego "Orka" w Szamotułach ma nie lada powody do zadowolenia. Świetnie zaprezentował się podczas rozgrywanego na początku listopada w Poznaniu, Festiwalu Sprintu na Termach. Były to ogólnopolskie zawody pływackie, w których udział wzięło blisko 400 zawodników i zawodniczek reprezentujących 37 klubów.

Sawiński wywalczył IV miejsce w konkurencji 50 m stylem dowolnym z czasem 25.94, a także IV miejsce w konkurencji 100 m stylem dowolnym, uzyskując wynik 57.66. Rywalizację na 50 m stylem grzbietowym zakończył na 8. lokacie (32.02), a w konkurencji 50 m stylem motylkowym był jedenasty - z czasem 29.88. W klasyfikacji generalnej roczników 2007 - 2008 zawodnik "Orki" uplasował się natomiast na wysokim - X miejscu.

To pierwszy tak duży sukces reprezentanta szamotulskiego klubu. Warto podkreślić, że Michał Sawiński jest jednym z najszybszych pływaków trenujących na krytym basenie w Szamotułach od początku jego istnienia.

Rekordy życiowe Michała Sawińskiego

Ale to jeszcze nie koniec dobrych wiadomości. Zawodnik "Orki" z powodzeniem wystartował również w Arena Grand Prix Pucharu Polski - imprezie pływackiej, która w miniony weekend (12-13 listopada) odbyła się w Poznaniu. Do rywalizacji tym razem przystąpiło ponad 600 zawodników i zawodniczek z 90 klubów.

W konkurencji 50 m stylem dowolnym Michał Sawiński zajął XI miejsce w roczniku 2007, z czasem 25,87. Z kolei na 50 m stylem grzbietowym (również w roczniku 2007) był czternasty, z wynikiem 30,94, a sportową walkę na 100 m stylem dowolnym zakończył na miejscu XVIII (w roczniku 2007), uzyskując czas 57,30. We wszystkich trzech konkurencjach ustanowił tzw. Personal Best, czyli rekordy życiowe!

Szamotulską "Orkę" w Pucharze Polski reprezentował również powracający po przerwie zdrowotnej Jan Andrzejewski (rocznik 2004). Michałowi gratulujemy, Janowi życzymy powodzenia w kolejnych zawodach. Za obu pływaków już teraz mocno trzymamy kciuki.