Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze Wronek ostrzegają przed działalnością Jarosława Mikołajczaka

Paulina Śliwa
Paulina Śliwa
Konferencja we wronieckim urzędzie
Konferencja we wronieckim urzędzie Paulina Śliwa
Działalność Jarosława Mikołajczaka jest niebezpieczna – przekonywali na konferencji we Wronkach burmistrzowie i dyrektorzy szkół. O jakich zagrożeniach mowa?

Wtorkowa konferencja we wronieckim urzędzie odbyła się bez jej „bohatera“ – radnego, przewodniczącego komisji oświaty, kultury i spraw społecznych oraz sołtysa Chojna – Jarosława Mikołajczaka. O jego poczynaniach wypowiadali się wronieccy burmistrzowie oraz dyrektorki szkół w gm. Wronki. – Działania radnego Mikołajczaka mają 4 cechy i stają się niebezpieczne. Po pierwsze, jego działanie to dezinformowanie. Po drugie, to wywoływanie strachu. Po trzecie, wywoływanie konfliktów. I wreszcie – to wchodzenie w kompetencje innych instytucji, organów i osób.– wprowadzał w temat przybył dziennikarzy Zastępca Burmistrza Robert Dorna.

Przykładami dezinformacji są, według wiceburmistrza, wiadomości o świetlicy w Chojnie oraz krążące protokoły z objazdowego posiedzenia komisji kultury, oświaty i spraw społecznych. Przewodniczący komisji swoją wstępną wersję w niektórych środowiskach miał przedstawić jako wersję ostateczną. Wersja przyjęta przez komisję jest natomiast skrajnie różna od tej pokazywana przez przewodniczącego. Wronieccy włodarze martwią się również tym, że radny w świat rozsyła anonimy, maile, niesprawdzone informacje. – Wydaje mi się, że przewodniczący komisji rady nie powinien tego bezrefleksyjnie rozsyłać całemu światu, tylko reagować na treści, które są tam zawarte – mówił Dorna, w którym strach budzą działania Mikołajczaka związane z rzekomą likwidacją szkoły w Chojnie oraz te ostatnie dotyczące dezinformowania rodziców, uczniów i nauczycieli wronieckich szkół.
Wśród rodziców szkoły podstawowej nr 1 we Wronkach rozeszły się bowiem wieści, że w tej szkole nie przestrzega się norm przeciwpożarowych, budowlanych, bezpieczeństwa. Protokół PSP stwierdza, że wszystko w tej szkole jest w porządku. Według obecnych na konferencji Jarosław Mikołajczak miał też wywołać jawny konflikt w SP nr 2. Do mediów (i nie tylko) wysłany został anonimowy list, w którym opisywana zostaje sytuacja w szkole. –
Ten rzekomy anonimowy list rodziców dzieci z SP2 nie ma nic wspólnego z opiniami rady rodziców na temat tego, co się w tej szkole dzieje – przekonywał Zastępca Burmistrza. Głos zabrały też dyrektorki. – Rzeczywiście, w tych anonimach są informacje, jakoby w szkole nie przestrzegano zasad bhp, zasad Sanepidu, czystości. Co roku, pod koniec sierpnia jest przeprowadzana kontrola BHB. W tym roku również taka kontrola się odbyła. Wszystkie wnioski, jakie wypłynęły z tej kontroli, są wdrażane (remont sali gimnastycznej, czy naprawa zardzewiałych urządzeń na boisku) – tłumaczyła Dyr. SP nr 2 Małgorzata Jędrzejczak – Skrzypczak, która przekonywała, że w szkole dba się o czystość (potwierdziła to kontrola Sanepidu). Dyrektor poinformowała również, że latem odbędzie się remont sali gimnastycznej oraz że wystąpiła o odstępstwo techniczne do Sanepidu i PIP w sprawie stołówki. Z kolei Dyrektor SP nr 1 Wiesława Jabłońska przekonywała, że w jej szkole bezpieczeństwo jest sprawą nadrzędną. – Wszystko na bieżąco jest aktualizowane i to jest nie możliwe, żebyśmy się „podkładały“ i udawały wszystko jest ok, a byłoby zagrożenie. Mam świadomość tego, że to szkoła stara, ale po to m.in. została dobudowana część, gdzie jest droga ewakuacyjna, gdzie są betonowe schody. W naszej starej szkole nie ma żadnego zagrożenia – przekonywała Wiesława Jabłońska.

Radny chce być chyba „supernadleśniczym“
Zastępca burmistrza ganił też sprawiającego coraz więcej kłopotów radnego za wkraczanie w kompetencje wielu innych osób. – Pan Mikołajczak ma to do siebie, że chyba nie wystarczają mu dwie funkcje – sołtysa i radnego i chce być dyrektorem szkoły w Chojnie, przypisuje sobie kompetencje dyrektora SAPO, wkraczając w kwestie organizacyjne. Chce być jakby „supernadleśniczym“, który będzie decydował o majątku lasów państwowych, wykorzystywaniu działek, obiektów, których właścicielem jest nadleśnictwo. Chciałby być również dyspozytorem straży pożarnej, ponieważ ostro oprotestował to, że dyspozytor wyznaczył jednostkę z Wronek, a nie z Chojna do interwencji w Mokrzu. – zaznaczał Dorna, którego najbardziej niepokoi jednak to, że radny i sołtys w jednym „bez absolutnej gracji“ porusza się w obszarze oświatowym.

Po atakach na nas przyjdzie czas na was
Dlaczego na konferencji zabrakło Jarosława Mikołajczaka? Na to pytanie jednej z dziennikarek burmistrz Mirosław Wieczór odpowiadał, że po atakach na wroniecką oświatę i na Radę MiG, przyjdzie i czas na dziennikarzy – okazji do rozmowy z radnym więc nie zabraknie. Inny dziennikarz zauważył, że atmosfera się zagęściła po szkoleniu w Kołobrzegu. Na pytania, co się wtedy działo i jakie grzechy radnego Mikołajczaka wtedy wyszły, odpowiedział z kolei Przewodniczący Rady Sławomir Śniegowski. – Szkolenie było przez niego nagrywane w sposób niestandardowy. Wykładowca poinformował go, że sprawę może nawet oddać do sądu – tłumaczył Śniegowski, zaznaczając jednocześnie, że Rada MiG jest zaniepokojona działaniami radnego i czeka na wyjaśnienia
z jego strony. Zdementował jednocześnie plotki, że rada chce odwołania z roli przewodniczącego komisji Jarosława Mikołajczaka. – Nie ma takich planów – dodawał Przewodniczący Rady. I tak, jak dziwią postawa i działania J. Mikołajczaka, tak dziwić może brak jakichkolwiek konsekwencji (prócz wtorkowej konferencji, która niektórym przypominała zwykły lincz) ze strony Rady wobec trudnego radnego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wronki.naszemiasto.pl Nasze Miasto