Właściciel domu nakrył włamywacza
Do dość niecodziennego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu we Wronkach. We wtorek 7 marca po południu (po godzinie 14.00) do jednego z domów przy ulicy Myśliwskiej włamał się nieznany mężczyzna. Nie zdążył jednak nic ukraść, gdyż nakrył go właściciel, który o sprawie natychmiast powiadomił stróżów prawa.
Przybyli na miejsce wronieccy policjanci ustalili, że włamywaczem był 38-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Najciekawsze jest jednak to, co trafić miało jego łupem. 38-latek zamierzał skraść... buty. Jak się okazało miał 1,38 promila alkoholu w organizmie.
- Na miejscu popełnienia przestępstwa wronieccy policjanci wspólnie z technikiem kryminalistyki z Szamotuł wykonali oględziny. Policjanci przesłuchali też zgłaszającego, zabezpieczając tym samym materiał dowodowy w sprawie. 38-latek został zatrzymany, a gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara więzienia - informuje asp. Sandra Chuda - oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Do czego mężczyźnie potrzebne były buty? Tego niestety nie wiemy. Po alkoholu rodzą się różne pomysły.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
